wiedzieliście, że dzisiaj jest dzień siostry? ♥
z tej okazji wybieram się wieczorem na rodzinne lody na rynek.
a na razie, tradycyjnie, izoluje się w swoim dobrze naklimatyzowanym pokoju. :D
nie ma to jak po dwóch miesiącach zebrać się na zgranie z aparatu zdjęć z wycieczki.
oglądam teraz wszystkie sweet focie z przyjaciółkami pod Big Benem... dużo tego.
też czasem lubicie sobie powspominać przeglądając stare zdjęcia? mnie zawszę to dołuje.
szkoda, że od września nie wracamy do szkoły do końca w tym samym składzie.
parę osób odeszło, parę nie z własnej woli, i tak jakoś. będzie inaczej.
u was też była burza w nocy? bo u mnie całą noc, masakra jakaś.
jeśli była, mam nadzieje że przeszła bez zniszczeń.
jeśli była, mam nadzieje że przeszła bez zniszczeń.
Dzień Siostry? To jest w ogóle coś takiego? *.*
OdpowiedzUsuńAlien -.- kochasz klimę bardziej niż rodzinę!
OdpowiedzUsuńtsaa, na pewno, siostrzyczko.
Usuńuważaj, bo klimatyzacja dostanie te simy. -.-
hahaha.
Usuńtrochę tylko pogrzmiało, na szczęście nic poza tym. :*
OdpowiedzUsuń(świetny blog, bardzo inspirujący. )
to dobrze. xdd
Usuńdzięki. *.*