czwartek, 30 sierpnia 2012

joł joł joł.
jestem w drodze na koncert.
załapałam się na wifi na jakiejś stacji benzynowej we wrocławiu. ♥

jeeeeest zajebiście. pozdrawiam. już próbowali mnie zostawić gdzieś na pustkowiu. -.-


nieeeee mogę się już dotrzekać godziny osiemnastej. ♥

środa, 29 sierpnia 2012

dzień osiemnasty: codzienność. -.-

miałam jej dzisiaj nie dodawać, jakoś nie chciałam o niej myśleć.
ale pomyślałam, że już wczoraj nie dodałam, więc jestem wam to winna.

oto i moja codzienność.
.
.
.
joł ♥
była wczoraj u mnie karoolina :D
a potem te przygotowania.
no bo w końcu wyjeżdżam na podbój Berlina, oł jeeea. ♥♥

jeee, je, jeee. nie wierze, jeszcze, że to się dzieje naprawdę ^^
i nie obchodzi mnie, że za pare dni będę siedzieć w szkolnej ławce, gdzieś na drugim końcu polski.

liczy się tu i teraz.

jest dobrze.

nie narzekam.

z tej euforii nie miałam dla was wczoraj fotek, wybaczycie mi, jak nadrobie to kiedyśtam? ♥

PS. czy można się naćpać powietrzem? ♥♥

niedziela, 26 sierpnia 2012

dzień pietnasty: moja ukryta cecha.
melancholia. głęboko ukryta, ale jednak jest -.-

z wczorajszej sesji. modelka: marcelina. ♥



PS.
Karooolina, koocham Cię ♥♥♥
dobry imagine nie jest zły *.*

sobota, 25 sierpnia 2012

setny post *.*

joł blogowicze.
w związku z tym że dziś specjalny dzień, oto obie - Not Allowed i Trzynastka, postanowiłyśmy razem napisać ten słitaśny post, już SETNY.
więęęc...
-------------------------------------
trochę o samym blogu:

blog powstał w piątek, osiemnastego maja tego roku. czyli jest w sieci już od ... dni. (powiedziałybyśmy Wam, ale niestety jedna z Waszych blogerek nie umie liczyć, domyślcie się która ^^)
w tym czasie odwiedzali nas głownie Polacy i Rosjanie, ale i rownież Francuzi, Holendrzy, a nawet Malezjańczycy o.o
stan osobowy na moment pisania tego posta, to (o, ironio -.-) 3333 osoby. serio. ;d
99 jak dotąd napisanych postów, zostało skomentowanych 270 razy. ♥♥
-------------------------------------



łezka się w oku kręci, bo pamiętamy dzień założenia bloga, jakby to było wczoraj ;<
to były raptem trzy miesiące, ale naprawdę mnóstwo odmieniły w naszych życiach...

wiemy, że to tylko głupi post, ale cóóóż, lubimy się tak rozckliwiać ;3

dobra, koniec już z tymi wywodami, trzynastka się poryczała -.-

pora na nasze ckliwe przemowy! och, ach, ech! *.*

trzynastka:

chcę wam tylko powiedzieć, że ten blog naprawdę dla mnie dużo znaczy.
i jest mi strasznie smutno pisząc ten post. bo teraz myślę sobie, że to wszystko kiedyś się skończy. tak jak teraz piszemy setny, kiedyś tak samo usiądziemy i napiszemy ostatni post na tym blogu. i będzie po wszystkim...
wiecie, że was kocham, inaczej nie wchodziłabym z telefonu co pięć minut i nie cieszyła się jak idiotka na każdy komentarz. ♥♥

Not Allowed:

tak naprawdę myślałam, że blog to nic fajnego. na początku. jednak teraz tak się do tego przyzwyczaiłam, że nie ma dnia w którym nie wchodzę na laptopa i nie piszę jakiejś notki. nawet krótkiej, byle jakiej. po prostu się przywiązałam. zawsze łatwo się przywiązywałam, nawet do rzeczy. i za to naprawdę muszę podziękować, bo wiem że nie piszę do siebie, tylko do was. i wiem, że to czytacie nawet jeśli wpis jest bez sensu <3 (jakie są niestety najczęściej, wybaczcie). dziękuje też za wszystkie wyświetlenia, co do jednego, każdemu z osobna. i szczególnie za wszystkie komentarze, które naprawdę potrafią wywołać uśmiech na twarzy. POZDRAWIAM, wiecznie not allowed.



DZIĘKUJEMY. ♥♥♥♥♥♥♥♥
na zawsze wasze, Trzynastka & Not Allowed.

dzień czternasty: mój własny skarb. ! :D

a już wieczorem, wielka niespodzianka... ♥
no to tak na dobranoc, dla tych co jeszcze nie śpią! chyba nie muszę przedstawiać tego pana? *.*

piątek, 24 sierpnia 2012

jeszcze tydzień i witaj warszawo -.-
dlaczego wakacje są takie krótkie?!

przydałby się jeszcze z miesiąc, tak jak mają studenci!
ach, naprawdę by się przydał...

dzisiaj totalny luz. kocham ten stan, kiedy można sobie w spokoju poleżeć na łóżku, posłuchać muzyki i niczym się nie martwić! *.*
dzień trzynasty!! heh, wiem, mało dziwne, ale mój ulubiony xdd
tuż pod nosem. i moje wąsy, w których chodziłam wczoraj cały dzień! o.o

środa, 22 sierpnia 2012

wczoraj super dzień w krakowskim zoo z przyjaciółką, do tego świetny spacer. uważam, że każdy chociaż raz powinien się wybrać na panieńskie skały. najpiękniejsze. *.*
wpadłyśmy o świetnej porze, bo załapałyśmy się nawet na karmienie słoni.

już prawie trzy tysiące!!!!! ♥♥♥♥♥
dziękujemy, kochani za wszystkie posty i komentarze...

na 3000 nie ma co robić jakiejś grubszej imprezki chyba. ale poczekajcie tylko na 5000 ;>


dzień jedenasty: mega makro.


wtorek, 21 sierpnia 2012

dzień dziesiąty *.*: wnętrze
mała, gdańska pizzeria. lubię takie klimaty. ;3


dostałam od Karoliny zestaw pytań, żeby odpowiedzieć na nie na blogu *.*
w całej tej zabawie chodzi jeszcze o to, żeby ułożyć własny zestaw, i tak dalej na zasadzie łańcuszka, ale z braku czasu to pominę... ;3

oto moje wypociny -.-

1. Jaki jest twój życiowy cel?
cóóż, zawsze marzyłam żeby zostać lekarzem. myśle o diagnostyce i byłoby super żeby to kiedyś się udało :D

2. Co sądzisz o Eko kosmetykach?
oczywiście jestem na tak!

3. Kto jest dla Ciebie wzorem do naśladowania?
mam wiele autorytetów!

4. Czy jest jakaś rzecz którą kupiłaś i w niej nie chodzisz?
oczywiście, chyba jak każdy ;)
mam np takie spodnie, kupiłam je z miesiąc temu, a teraz jak na nie patrzę to zastanawiam się co mi wtedy strzeliło do głowy ;d

5. Jaki jest twój styl?
nie mam określonego, przynajmniej jeśli chodzi o ubieranie ;<

6. Co sądzisz o uprawianiu jakiegokolwiek sportu?
sama nie mam na to czasu, ale podziwiam ludzi którzy np wstają biegać o piątej rano *.*

7. Tusz do rzęs czy pomadka/ błyszczyk?
poooomadka i błyszczyk ; >
8. Co sądzisz o używaniu kosmetyków takich jak. Podkład, fluid, puder przez nastolatki?
to zależy! używanie bez powodu, na piękną i gładką cerę tylko ją niszczy...

9. Twój ulubiony kosmetyk?
stary, dobry błyszczyk od nivei ;)

10. Masz słabość do słodyczy? ;D
NIE! szok, wiem, ale mogę spokojnie żyć bez słodyczy :D

11. Włosy krótkie czy długie??
wole długie ^^

poniedziałek, 20 sierpnia 2012

dzień dziewiąty: 7 rzeczy które kocham
BURBONEK :*

MÓJ APARAAAT.

MOICH PRZYJACIÓŁ <3

TYCH PAŃSTWA! *.*


WSZYSTKO NICOLASA SPARKSA ^^

MÓJ DOMEK XDD

A SIÓDMĄ RZECZĄ JESTEŚCIE WY WSZYSCY, KTÓRYM CHCIAŁO SIĘ DOTRZYMAĆ DO KOŃCA NOTKI -.-


gdy w naszym życiu nie płonie światło
żyjemy tylko po to by umrzeć

niedziela, 19 sierpnia 2012

sobota, 18 sierpnia 2012

niedługo do Berlina, Green Day - nadchodzę! ;o
nie lubię kupować wyprawki do szkoły. kto to wgl. wymyślił, że do szkoły trzeba przyjeżdżać od razu z tym wszystkim?! dopiero połowa sierpnia, ale mentalnie moje wakacje właśnie się skończyły. -.-
rzeczy ładne, może nie jest nawet aż tak źle, ale i tak wolałabym to kupić we wrześniu.



dzień siódmy:
coś, czego w PRLu wszyscy by Ci zazdrościli.
mój nowy nabytek, musiałam się pochwalić, a uznałam że dzisiejszy temat jest w sam raz. *.*
PS. nie ma to jak robić telefonem zdjęcia swojego aparatu ^^

" Nikt nie może cofnąć się w czasie i napisać nowego początku, 
ale każdy może zacząć od dzisiaj i dopisać nowe zakończenie "
dzień szósty: nie wszystko złoto, co się świeci.
i znowu niestety internet. wybaczcie,
od jutra już postaram się dodawać własne zdjęcia...




czwartek, 16 sierpnia 2012


dzień czwarty: niezwykłe zjawiska pogodowe
to już nie jest moje zdjęcie.
próbowałam, ale od dwóch dni nawet deszczu nie było a co dopiero. -.-

wtorek, 14 sierpnia 2012

wczoraj kiepski dzień. ;|
ale już chyba jest dobrze.

dzisiaj do kina. 

a ja zaczynam już myśleć nad czymś specjalnym dla Was, jako że powolutku zbliżamy się do 3000. ; >

dzień drugi: wolność.
i zdjęcie jeszcze z nad morza.

podoba mi się ten cały photo challenge, ale jak patrzę na niektóre zadania, to widzę że będę się musiała nieźle namachać. *.*

poniedziałek, 13 sierpnia 2012

dzień pierwszy: z czymś bez niczego.
suche bułeczki mojej siostry. ; >
mówiłam jej, żeby dodała rodzynki czy coś, żeby nie były takie suchutkie, ale to w końcu wizja artystyczna kucharki.
oto coś bez niczego. suche bułeczki. :D

niedziela, 12 sierpnia 2012




Rycerska rękawica została rzucona
 i podniesiona Razem z Karolinąpodjęłyśmy się "30 day photo challenge" . 
Wyzwanie polega na tym aby z każdą notką dodawać zdjęcia, (ewentualnie obrazki z internetu ;3)
 zgodnie z numerkami wyzwania. 
 Umówiłyśmy się, że pierwsze zadanie opuszczamy, nie jesteśmy gotowe na pokazywanie naszych buziek w internecie. ; >
A jeżeli wytrwamy na nagrodę fundujemy sobie wielkiee desery sorbetowe! ; DD


sobota, 11 sierpnia 2012

jest dobrze. 
we wtoreek kino z Karooliną ♥♥ , w przyszły poniedziałek Wielki Dzień. ♥♥♥♥♥ 

właśnie odsypiałam sobie drogę z nad morza, 
ale pokusa wejścia na komputer silniejsza. *.*
stęskniłam się za takim małym kimś, popatrzcie sami!






mój maluszek. ;3
i jak tu nie kochać zwierząt?! 




świetna nutkaa, świetny zespół. ;3




Here I am and I can’t seem to see straight
But I’m too numb to feel right now
And here I am watching the clock that’s ticking away my time
I’m too numb to feel right now...


środa, 8 sierpnia 2012

no to wakacje niedługo się kończą. jutro mój ostatni dzień nad morzem. *.*
a z kolei ten dzień nie minął jakoś mega specjalnie, bo ojciec zniszczył mój aparat!!
i jeszcze muszę pertraktować, żeby uzyskać nowy. wrr. 

hmm. widzę, że Not Allowed. przerzuciła się na korna o.o
też muszę spróbować. 
kicia, dlaczego zawsze, kiedy u Ciebie jest nareszcie lepiej, 
u mnie znowu zaczyna się chrzanić?? 



wtorek, 7 sierpnia 2012

ciągle deszcz, słońca nie widać i nie ma co liczyć na razie na przejaśnienia ;<
dobrze, że już niedługo do domu. 
teraz żałuje że nie pojechałam w jakieś inne miejsce, większe, gdzie przy deszczu można by coś robić. -.-

dobrze, że są osoby za którymi poszedłbyś w ogień i wiesz, że one zrobią dla ciebie to samo. OLAA i NATAAA., kochaaam. *.*

sobota, 4 sierpnia 2012

burza znowu wywiała mnie z plaży. 
takie życie. co się dzieję z tą pogodą?!
w tym tempie zaraz będzie trzeba ogarnąć jakiś podkop żeby deszcz nie zalał hotelu! ;d

Not Allowed niedługo wróci, z tego co piszę to właśnie czeka na samolot. udało nam się ubłagać rodziców i za 16 dni jadę do niej w odwiedziny!! (mieszkamy w dwóch różnych końcach Polski, więc organizacyjnie to nie było takie proste. -.-)
to będzie meeeega tydzień, już nie mogę się doczekać! ♥♥♥

jutro zwiedzam trójmiasto, 
na co nie ukrywam bardzo się cieszę i czekam z niecierpliwością. ! ;)

czwartek, 2 sierpnia 2012

jak na razie wyjazd da się przeżyć. dzisiaj wycieczka na Hel, zwiedzać fokarium.
zobaczymy, co z tego wyjdzie. :D
mam nadzieję, że przez nasze wyjazdy nie czujecie się zaniedbani, co? ; >
po powrocie na pewno Wam to zrekompensuje.  nie wiem jeszcze jak, ale coś wymyślę.

trzymajcie się i miłych wakacji. :*