wróciłam ♥
było meeeeeeeeeeeega. ♥ ♥ ♥ ♥
billi był niesamoooowity.
strasznie mu odwaliłoo, do tego stopnia że pod koniec zaczął wywijać jakieś niestworzone akrobacje wręcz cyrkowee. ♥
a potem śpiewał beateals'ów!!
publika była chyba najlepsza. wszyscy znali ich teksty, a kiedy przyszło co do czego, był niezły czad. xd
nie wiem jeszcze kiedy, ale postaram się dodać filmiki :D
na razie zdjęcia. wybaczcie jakość, nie zgrałam jeszcze z aparatu, a te które tu macie są robione moją komórką. -.-
Ładne zdjęcia <3 Twoje zwłaszcza!
OdpowiedzUsuńzazdroszczę koncertu <3
OdpowiedzUsuńdodaję do obserwowanych zapraszam do mnie : www.xxconan.blogspot.com
chętnie cie odwiedzę ;)
Usuńboże jak zazdroszczę. :(
OdpowiedzUsuń