jezu, jak ja nienawidzę czwartków! lekcje do szesnastej, potem sprzątanie w internacie, jeszcze dzisiaj zdaje bajki krasickiego na pamięć -.-
AAA. ja już chce do domu.
przynajmniej ten weekend zapowiada sie nawet okay. sobota - meeting z Karoliną ^^, a w niedziele jadę po to cacko:
Ja juz chce weekend ;p obserwujesz?
OdpowiedzUsuńwww.yesnoana.blogspot.com
chętnie do ciebie zajrzę xd
Usuńteż jakoś niespecjalnie lubię czwartki :D
OdpowiedzUsuńnajgorszy dzień -.-
Usuńmuszę kiedyś się zebrac i przesłuchac Uno!, jakoś nie mam czasu :c
OdpowiedzUsuńnaprawdę świetne, polecam xd
OdpowiedzUsuńteż nie lubię czwartków
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie
www.kurkazosia.blogspot.com
ja tam do czwartków nie mam wiele, bo mam wtedy całkiem luźne lekcje .
OdpowiedzUsuń